Dusi ją na zimnym
Pytanie do speców, gdzie szukać i co sprawdzać. Objawy nie są może zbyt upierdliwe, ale może ktoś mnie nakieruje na jakąś pierdołę, która to powoduje.
Po prostu jak dodam gazu mocniej przy zimnym silniku (do 2-3 minut po odpaleniu) to nie chce jechać. Mam wrażenie jakby brakowało jej paliwa, ale to może być złudne, w końcu bak zalany, a na ciepłym nic takiego nie ma miejsca. W zasadzie nawet jak raz na zimnym dodam gazu... dusi ją dusi przez 2-3 sekundy i za chwilę "odpuszcza" dostaje kopa i już jedzie i później jest okej cały czas.
Jak jest rozgrzana to reakcja na gaz zupełnie normalna i żadnych dziwnych objawów.
Pozdrawiam.
|