no to sytuacja na dziś:
- sprawdzone linki ssania, (nakrętki wymienione na mosiądz, linki przesmarowane, kolanka linek ssania wyczyszczone)
- zaklejone gumy airboxa
- dokręcone wszystkie opaski (króćce, wydechy itp)
> odpala od strzała na ssaniu,
> po rozgrzaniu zaczyna popierdywać,
> po gwałtownym dodaniu gazu strzela w airboxa,
> potrafi zawiesić się na obrotach w okolicach 3000 i bardzo powoli spada
|