Wiem wiem złoty szadel za wykopany temat ale teraz do rzeczy:
Ułamał mi się jeden ze wsporników podtrzymujących osłonę łańcucha na tylnym wachaczu. Byłem w warsztacie gdzie chłopaki spawają aluminium. Jest do zrobienia ale koniecznie chcą bym go wymontował nie chcą spawać na motorze.
Moje pytanie brzmi czyktoś dospawywał już kiedyś tacie cóś i czy coś grożi motorowi jeśli spawali by z wyjętym akumulatorem.
Myślę , że tego się wąłsnie boją by nie zjeb.... instalacji i innych użądzeń elektrycznych.
|