Cześć, dotyczas upalałem raczej po szosie, ew jakiś lekki szuter, a skoro zostałem posiadaczem Afriki i chciałbym więcej podziałać w terenie to zastanawiam się jak dbać o to moto, żeby pojeździć jak najdłużej - nie mam tu na myśli polerowania, żeby się świeciła jak wiadomo co wiadomo komu, ale żeby nie zgnoić i cieszyć się jak najdłużej.
Temat wrzucam w dział NAT (bo może macie jakieś wskazówki specyficzne dla NAT), natomiast w sumie dotyczy generalnie motocyjli ADV.
Pomijając standardowe interwały serwisowe - to jak dbacie o moto? A może nie ma tu różnic względem motocykla używanego głównie na szosie? Proszę o wyrozumiałość