Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19.02.2021, 21:55   #37
FELIX


Zarejestrowany: Jun 2009
Miasto: psary
Posty: 183
Motocykl: nie mam AT jeszcze
FELIX jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 godz 37 min 20 s
Domyślnie

.W pełnym słońcu błyszczy się niesamowicie. Jest równo...no to łycha. Lecimy około 100 km/h..z Czarka koła lecą różne farfocle więc zwiększam odległość między nami. Ta decyzja nas potem uratowała. Co jakiś czas zatrzymujemy się i robimy fotę. Jazda...fajnie jest...nagle słyszę w interkomie Zapadam się ..Felix hamuj i kładż moto na bok !! Też to poczułem wiec kładę moto...i idę do Czarka...trudno jest iść..!! Moto jest wryte w maż...niby nie jest tak żle -pomyślałem. Próbujemy go wyciągnąć szarpiemy ,pchamy jest coraz gorzej..zapada się bardziej...kładziemy go. Mimo wszelkich działań przesuneliśmy go o 2m...Słońce tak świeci jak na przesłuchaniu.. Ten szlam pod nogami zapada się wychodzi woda i robi się z tego jeszcze gorsza bryja.Po 30 min szarpania mam mroczki w oczach ,Czarek też nie wygląda dobrze. Wtedy pada sakramentalne stwierdzenie kończące temat "Nie wyciągniemy go za chuja....pana"
Załącznik 104428

20200224_101257.jpg

IMG-20210210-WA0087.jpg
FELIX jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem