Dobrze napisałeś (co do Zumo) ale pewnie nikt nie uwierzył
PDA są na pewno najbardziej wielostronne ale na moto to kiepska alternatywa. Pewnie autorowi brakuje porównania. Kiepski kontrast, obsługa w rękawicach żadna, bez rękawic słaba.
Wszystkie ręczniaki są fajne ale... wprowadzić, sprawdzić trasę i inne sprawy trwają, trwają i trwają. Wytrzymałość jest tylko mityczna, upadek z niecałych 40 cm rozłożył takiego na łopatki.
Nie dawno ktoś podszedł do mnie po długim ustalaniu trasy na swoim i ze zdziwieniem: O!, na tym wszystko widać!
Zumo nie jest idealne, brakuje wielu ustawień ale jest wygodne w użyciu i zapewnia dobrą widoczność. Czasem w czasie jazdy mogę sobie nawet pogrzebać, zaplanować nową trasę lub po prostu pooglądać mapę.