Dolacze sie do pytania i tematu, bo stoje w tym momencie przed podobnym dylematem. Jednak nie szukam maszyny na dlugie wyprawy poniewaz mam do tego inny sprzet. Jednak interesuje mnie powiedzmy pojechac na lawecie w pewne miejsce i szutrami, krzakami polatac przez tydzien. Podobnie jak zrobila Jagna z Rafałem. I zastanawiam sie co z tych 2 bedzie lepsze, a moze DR350? Chlodzony powietrze, lekki. Co prawda mocy nie ma za duzo, ale nie potrzebuje jej do pchania sie pod wysokie gory
A moze XT600E?
Pozdrawiam,
Kamyk