Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.11.2008, 22:02   #30
ENDRIUZET
buszujący w zbożu
 
ENDRIUZET's Avatar


Zarejestrowany: May 2008
Miasto: Szczecin
Posty: 678
Motocykl: RD07
Przebieg: 33.000
ENDRIUZET jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 dzień 13 godz 40 s
Domyślnie

- W życiu nie uwierzę, że za komuny na półkach był tylko ocet i olej... Może w jakichś małych sklepach, ale w Carrefourze


Po odbytym stosunku facet pyta się kobiety:
- Miałaś orgazm ?
- Nie.
- To co się mówi ?
- Przepraszam...

Jasnowidz zdaje na prawo jazdy. Jadą, jadą, w końcu egzaminator się odzywa:
- Teraz skręcimy w prawo...
A jasnowidz na to:
- Przecież ku**a wiem!

Przychodzi chłop do weterynarza i się skarży:
- Panie doktorze moje świnie nie chcą żreć.
Weterynarz na to:
- Musi pan je zabrać do lasu i się z nimi pokochać.
Chłop szybko wrócił do domu, załadował świnie na żuka i jazda do lasu. Tam zrobił, co mu weterynarz kazał, świnie znów na żuka i jazda do domu.
Oczywiście świnie dalej nie chcą żreć. Wkurzony, że dał się tak nabrać leci znowu do weterynarza. Ten go uspokaja:
- Musi pan je zabrać do lasu w nocy, a nie w dzień, wtedy pomoże.
Chłop zaczekał do nocy. Znowu załadował świnie na żuka, do lasu i tam zrobił co trzeba. Przyjeżdża nad ranem do domu, świnie zaprowadził do chlewu i zmęczony natychmiast zasypia.
Ze snu budzi go przerażona baba:
- Stary wstawaj szybko, wstawaj!
- Co się dzieje?
- Świnie!
- Żrą wreszcie?
- Nie! Siedzą na żuku i trąbią!


Wraca pseudokibic z wyjazdowego meczu we Francji i jego dziewczyna pyta:
- Marian no opowiadaj, opowiadaj jak było.
- ku*wa dojeżdżam staje na tych polach elizejskich, patrze w lewo... O ja pie**ole... patrze prosto... o żesz ku*wa... patrze w prawo... o ja je*ie...
Nagle dziewczyna w płacz...
-Czego ku*wa ryczysz?
Dziewczyna przez łzy:
-Bo właśnie wyobraziłam sobie jak tam jest pięknie.


Steve Wonder uczestniczy w talkshow. Prowadzący pyta się go:
- Steve, jak to jest, że ty tak doświadczony okrutnie przez los, wciąż masz tak dobry humor. Mimo tego, że jesteś niewidomy, wciąż zachowujesz pogodę ducha i razisz optymizmem, powiedz dlaczego?
- Wcale nie jest tak źle. Pomyśl, przecież mogło być gorzej. Mogłem na przykład urodzić się czarny...


Spotyka się w Walentynki dwóch kumpli. Jeden pyta:
- Ej, coś ty taki markotny? Stało się coś?
- Eee, wiesz, z żoną się pokłóciłem. Chciałem jej powiedzieć "Ale masz ładną
torbę" ale się przejęzyczyłem i powiedziałem "Ale masz ładną mordę".
- To jeszcze nic! Ja siedzę ze swoją starą przy kolacji, chciałem powiedzieć
"Podaj mi sól", a powiedziałem: "Ty stara szmato! Przez ciebie zmarnowałem
20 lat mojego życia!"


"Stajnia Ferrari zwolniła całą załogę boksu. Decyzję podjęto po przejrzeniu dokumentacji dotyczącej grupy młodych, bezrobotnych Polaków z Berlina, którzy byli w stanie w ciągu czterech sekund odkręcić wszystkie koła od samochodu, nie dysponując przy tym żadnymi potrzebnymi narzędziami.
Team Ferrari uznał to za mistrzowskie osiągnięcie, jako że w dzisiejszych czasach o zwycięstwie lub przegranej w wyścigach Formuły 1 nierzadko decyduje czas pobytu w boksie i zaproponował im pracę. Projekt jednak zakończono równie szybko, jak go rozpoczęto: młodzi mechanicy, co prawda, zmienili wszystkie koła w ciągu czterech sekund, ale równocześnie kompletnie przelakierowali bolid, przebili numery silnika i sprzedali teamowi McLarena......"
W barze siedzi młody mężczyzna i dziewczyna.
Koleżanka się spieszy?
- zagaduje mężczyzna.
Nie, koleżanka się nie spieszy - przekornie odpowiada dziewczyna.
- Koleżanka napije się kawy?
- Tak, napiję się kawy...
- Koleżanka wolna?
- Nie, mężatka...
- Mężatka? A koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że została zgwałcona w barze?
- Tak, koleżanka może zadzwonić do domu i powiedzieć, że ją zgwałcili 10 razy.
- 10 razy?!!!
- Kolega się spieszy?

Morze Północne, lodowaty wicher duje jak cholera. Na pokładzie statku stoi dwóch marynarzy.
- W taką pogodę z gołą głową? Gdzie masz swoje nauszniki?
- Od czasu nieszczęśliwego wypadku już ich nie noszę.
- Jakiego nieszczęśliwego wypadku
- Kumpel zapraszał na wódkę, a ja nie słyszałem...

Kilka mądrości:

Ludzie, którzy piją są dla mnie niczym.....niczym bracia!

Życie jest jak szachy, albo posuwasz królową, albo walisz konia.

Myślisz, że możesz wszystko? Trzaśnij drzwiami obrotowymi!!
__________________
Wszyscy leżymy w rynsztoku, ale tylko niektórzy spoglądają w gwiazdy.

Ostatnio edytowane przez ENDRIUZET : 20.11.2008 o 22:05
ENDRIUZET jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem