Kupiłem w demobilu dwie pary Haixów Ratowniczych - tych z wentylacją i zapięciem na suwak - super buty, nic nie przemaka, bardzo wygodne i bardzo szybko się je zakłada i zdejmuje. Pomimo tego że są to buty za kostkę latem też w nich chodzę i nie odczuwam żadnych "niewygód". No nie śmierdzą po prostu i basta.
Teraz wczesną wiosną - dwa dni chodzenia po górach w śniegu po łydki, w tym podejścia po lodzie bez raków, mnóstwo błota i kamieni - na butach nie zrobiło to żadnego wrażenia - i chyba byłem jedną z niewielu osób którym nic nie przemokło.
Co do motocykla - tylko dobre buty motocyklowe. Tu nie ma miejsca na oszczędzanie - uwierzcie mi że ortopeda i operacje są dużo droższe niż tysiak z hakiem wydany na porządne buty.
Szczególnie jeśli ktoś lata sprzętem w terenie - no ludzie!!!
W Maroku przy średniej prędkości przychaczyłem czubem buta o głaz na skarpie. Nogę odbiło mi do tyłu z dość dużą siłą. Przez kilka minut mrowiła mnie cała noga i myślałem że jest strzaskana - co się okazało? Nic. But odebrał całe uderzenie, pięknie je rozprowadził. W poprzednich butach (O'Neale za 600 zł) raczej zakończył bym wyjazd w tym miejscu.
Najrozsądniejszy imho stosunek jakości do ceny - TCX PRO 2.1 niezniszczalne profesjonalne turbobuty w jeszcze rozsądnej cenie jak na tej klasy sprzęt.
__________________
------------------------------------------------------
XXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXXX
------------------------------------------------------
|