Elwood, jak Ładą i Wołgą zapychają, to co, Ty Golfem nie poradzisz? Tam, gdzie ja Parchatkiem, to oni Transitami zapodawali... Widziałem tam parę szutrówek mocno zniszczonych, to jechali łapa za łapą i jakoś przejeżdżali. Zresztą, tam jest sporo do oglądania, jak jedziesz z rodziną i okaże się, że nie ta szutrówka i góra, to inna szutrówka i inna góra czy dolina się znajdą ;-)
__________________
To nie burza tata, to Pan Bóg jeździ na motorze!
|