Osiem lat temu kupiłem Olympusa Tough i do teraz mi sluzy.
Sluzyl.
Zwiedzil ze mna wszelkie Kaukazy, Mongolie i inne Pamiry czy Nordkappy, a wczoraj go zgubiłem
(
W każdym razie - stalowa obudowa, wodoodporny, idiotoodporny. Dokladnie tego mi wlasnie trzeba było.