Wątek: Wałek zdawczy
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27.12.2016, 23:47   #274
Mallory
Moderator
 
Mallory's Avatar


Zarejestrowany: May 2013
Miasto: Poznan
Posty: 2,421
Motocykl: RD04
Przebieg: kto wie
Mallory jest na dystyngowanej drodze
Online: 4 miesiące 2 dni 29 min 28 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał teflon. Zobacz post
Witaj. Mallory powiedz no bo nigdzie nie napisałeś ile to nalotu miała ta twoja afryka przed wklejeniem zębatki i który to rocznik
Złamanego grosza nie dla za żaden kilometr przebiegu w żadnym pojeździe, który choć chwilę był w rękach handlarza... a moja była.
Nie wiem ile ma przebiegu, nawet nie będę podwał stanu licznika.
Ale poza delikatnie liźniętym wałkiem - co załatwia jak widać wklejenie, to reszta jest super, kosz sprzęgłowy cichy, silnik oleum nie bierze, ładnie i płynnie się wkręca, stukanie w zawiasie przednim dzisiaj przeszło po wymianie tulejek itd itp... nordkapp bez zająknięcia zrobiła w tym roku, myślę, że azję w przyszłym też wciągnie nosem)) pytanie czy ja też)))
Chyba przebieg nie jest wyznacznikiem - gdzieś się przewijało, że różnej jakości wałki były... taka plotka. Ala chyba jest ustalone i niekwestionowane, że trzeba często wymieniać zębatkę zdawczą, smarować pastą molibdenową np. Honda Moly 60, wymieniać na oryginał - bo najlepiej dopasowany i najtwardszy, paradoksalnie bardziej miękkie zębatki szybciej się wyrabiają i poprzez większy luz bardziej uklepują wałek. A według mnie najlepiej w ogóle wkleić nawet jeżeli wałek jest jak nowy.
__________________


Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znów nadzieja. Tolkien.
Mallory jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem