Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15.06.2018, 23:38   #7
Kubzol


Zarejestrowany: Aug 2016
Miasto: Sieradz
Posty: 157
Motocykl: nie mam AT jeszcze
Kubzol jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 4 dni 5 godz 31 min 16 s
Domyślnie

Wcześniej nie zaobserwowałem takich skoków, ale już mówię co dalej się wydarzyło.
Posprawdzałem kostki, połączenia, potraktowałem "kontaktem" i było wszystko ok.
Przejechałem 15km i wróciłem pod garaż, wszystko ok, więc jadę dalej, po 40km się zatrzymałem i smród + syczenie - aku się zagotował, zero wody/elektrolitów.
Szybka akcja na najbliższą stację po wodę destylowaną. Dodam że spaliło mi 2 razy żarówkę h4 i postojówki przód i tył.
Po dolaniu wody destylowanej normalnie wróciłem do domu, ale aku cały gorący, nie szło dotknąć,
Dziś 15 km testowe, wszystko ok, żarówki wstawiłem, pojechałem.
Ale po 60 km pod parkuje pod blokiem, chcę przeparkować i dupa. Słychać "strzał"/"pyknięcie" i nic. - w tym przypadku obstawiam regulator napięcia.
Objawy mniej więcej się zgadzają "strzał" przy próbie uruchomienia silnika, przepalone żarówki, ugotowany akumulator.
Chyba że samo aku nie daje rady, muszę spróbować zmierzyć, ale czy spaliłby żarówki?
Kubzol jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem