Kiedyś jako młody chłopak też miałem takie marzenie być kierowcą ciężarówki i zrealizowałem je...
Po półtora roku pracy za kółkiem Mana czar prysnął a z nim marzenia.
Dziś jestem szczęśliwym mechanikiem maszyn w bardzo dużej firmie, ciepełko, na łeb nie pada 8 godzin i do domku, kasa... nie narzekam.
|