Kolega Przemo ma sieczkę z mózgu- a to głównie za sprawą "dobrych" rad z forum- tego i TransalpClub-u, gdzie jest bliźniaczy temat.
Chłopak napisał dość wyraźnie, że ma 170 cm wzrostu, jest początkujący w temacie jazdy off, ma do wydania max. 8 tyś zł i szuka czegoś bliższego dualowi a nie wyczynowi. Jak dla mnie sprawa prosta- ilość takich modeli jest ograniczona do kilku starszej generacji lekkich enduraków, które można kupić za powyższą kwotę w przyzwoitym stanie i które nie zrujnują portfela serwisem startowym.
A tu nagle wątek na kilkanaście stron, każdy poleca co innego- a większość "doradzaczy" nie czytając przy tym zbyt dokładnie pierwszego posta.
Dziwię się, że jeszcze nikt afry nie zaproponował, bo przecież jest najlepsza do wszystkiego, i każdy bez problemu ją ogarnia- a najważniejsze, że w ciul lepsza od BMW
Przemo jest chyba dość świeży na forum, i nie wie kogo ma słuchać, a czyje rady olać. Albo jest typem, który nie lubi słuchać rad doświadczonych ludzi, i woli uczyć się na własnych błędach. Jeśli to drugie- to wątek jest bezcelowy, jedynym wytłumaczeniem jego istnienia jest gówniana pogoda, która uniemożliwia jeżdżenie na