Temat stary i na forum oczywiście tez już był.
Ogólnie to wtedy były przypadki co ludzie jechali Osa do Hiszpanii, WSK do Francji, czy Rometem na Kaukaz. Niejaki Sp Miszel zrobił WSK jakieś chore km w tamtych czasach...
Z fona pisze to nie chce mi się linków wsadZac.
W dobie chorych, pojebanych cen motocykli i sprzętu za dużo gromadzimy i za mało jeździmy.
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|