Właśnie takie dziwadło udało mi się w dniu wczorajszym pozyskać :-) wszelkie informacje na temat tego "dziwnego "sprzętu mile widziane. Szczególnie poszukuję jakiejś manualki bo silnik w kartonie, a właściwie to dwa:-) ciekawostką jest ustrojstwo dawkujące paliwo do cylindra raz nazywane stawidłem innym razem rozrządem. Ja do wczoraj nawet nie wiedziałam, że taka jawa istnieje