Cytat:
Napisał madafakinges
Nie zrozumiałem ani słowa ale cieszę się twoim szczęściem.
|
w normalnej sytuacji gdy sterowanie dawką paliwa odbywa się jedną sondą lambda a oba cylindry dostają niemal identyczną ilość powietrza problemów niet!
ale gdy dla jednego z cylindrów zmniejszysz ilość powietrza będzie to skutkowało obcięciem dawki paliwa
dla obu tym samym ten drugi zaczyna pracować na bardziej ubogiej mieszance w takiej sytuacji wolne obroty zazwyczaj spadają poniżej wymaganych więc sterownik daje jeszcze więcej powietrza przez zawór IACV i sytuacja jeszcze pogarsza się.
To coś musi mieć 2 sondy inaczej będą problemy jak coś padnie i nie musi to być to co u mnie, może to być jedna z cewek, świeca, spadek kompresji na jednym z cylindrów, nieszczelność zaworów.... czyli wszystko co ma wpływ na jakość spalania a sterowanie dawką odbywa odbywa się wspólnie dla obu cylindrów.... KTM, BMW, YAMAHA, SUZUKI ma dużo bardziej rozbudowany układ wtryskowy.....
Dlatego w CRF np. przy robieniu zaworów i wymianie świec trzeba dokładnie sprawdzać cewki, fajki, szczelność dolotu, stan zaworków blaszkowych dopalania spalin i działanie zaworu odcinającego... bo jeżeli coś z tej układanki będzie kuleć to tracimy na kulturze pracy, spadku osiągów i elastyczności silnika. Pomijam tutaj naturalne zużycie silnika bo honda nie przewidziała korekty na taki wypadek a robi się to od wieków wieków amen poprzez synchronizację...
Także chyba już się dowiedziałem dlaczego Francuz pogonił sprzęta...