Znajomy znajomego z Jastzrębia Zdrój pojechał po FZ1 rok 08' 300 kilosów dokładnie do Opatowa pod Tarnowem okazja 12tysiaków (średnia ceny fazy na alledrogo to 14 kawałków) chop kupił no bo okazja .Umówił się ze mna że podjedzie aby mu go przeglądnąć wymienić oliwe itd. Nie dojechał do mnie na kołach tylko przywózł go busem bo po drodze moto zdechło.
Co się okazało
-FZ1 tak ale z przydomkiem Fazer czyli miał kiedyś owiewkę po numerach rok 08'
-Przerobiony na golasa ale wersja garażowa jeden kierunek od ZXR 750 drugi od Kawy ER5,lampa owiewka nie wiem z czego ,brak lusterek i możliwosci montażu luster.
-Całe zawieszenie rok 06'(brak ABS wersja Faza dostała go od 07roku) laga cieknie ale to szczegół
-Zagnieciony zbiornik paliwa
-Dlikatny wyciek z pod dekla prądnicy
-Dekle osadzone na silikonie (koszt uczelki nowej 10zł)
-Korek dekla pradnicy uszczelniony silikonem oring zużyty Koszt w Castor.. 3zł kpl.kilku szt.)
Motocykl nie dojechał bo aku zdechło z powodu zerowego ładowania.
Co się okazało :
Blok silnika pęknięty w dwóch miejscach - lewa strona komory prądnicy.
Pęknięcie zaklejone klejem
Prądnica cała do wymiany razem z magnetem -widać jak uzwojenie trze o magneto .
Silnik do wymiany nadaje się jedynie na części .
Fotki podesłałem opisane bo wyły wysyłane do sprzedajacego tą okazje.
Od wysłania meila z fotami zero kontaktu z handlującym -koleż wozi z UK.
Koleś stracił 12 tyś plus koszt przerejstrowania 1tyś plus paliwo na dojechanie itd.
To są okazje
Warto jechać daleko (sam jechałem) ale w pewny punkt i jak cena jest normalna . Okazje to się sprzedaje między znajomymi .
Sprawa wygląda na to że pójdzie droga prawną i koleś ma po sezonie.