Wątek: ACT Rumunia
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.03.2024, 10:53   #26
teddy-boy
 
teddy-boy's Avatar


Zarejestrowany: May 2014
Miasto: Warszawa
Posty: 1,326
Motocykl: nie mam AT jeszcze
teddy-boy jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 3 tygodni 23 godz 36 min 6 s
Domyślnie

DZIEŃ POWROTU NA BAZĘ I DO POLSKI
Rano wyjeżdżamy z Sibiu i autostradą lecimy do Kluż-Napoka. W pewnym momencie wyprzedza nas policjant na motocyklu na sygnale. Daje znaki że mamy się zatrzymać. No ale jak to, gdzie? Na autostradzie Zwalnia i ręką pokazuje pobocze, no dobra, dziwne, mało bezpieczne, ale OK skoro taka jest wola władzy. Zeskakuje ze swojego sprzętu i biegnie opierdalać nas że mamy tablice całe w błocie! Zaczyna coś od mandatu, ale mówimy że wytrzemy. Czyścimy swoje tablice, profilatycznie jeszcze lampy i kierunkowskazy. Pan władza grozi nam jeszcze palcem na odchodne. Ech...

Nawigacja prowadzi nas przez całe miasto, więc mamy okazję trochę pooglądać. Miasto duże, zakorkowane w porannym szczycie, ale sprawia wrażenie całkiem fajnego. Na wylocie z miasta gubi nam się gdzieś Daniel. Ustalamy przez telefon że jedziemy do naszej bazy tak jak pokazuje google maps, więc pewnie złapiemy się gdzieś po drodze.

Nie łapiemy się po drodze ale tuż pod bazą. Myjnia, pakowanie, impreza, krótki sen i ruszamy o świcie do domu.

Czy warto przejechać tę trasę? Warto jeśli ma się ochotę na tryb połączenia trochę offu i przygody ze zwiedzeniem części kraju. Warto się pospieszyć bo już asfaltują nawet te widokowe szutrowe drogi w górach. Z resztą, każdy kierunek i wyjazd jest fajny gdy ma się sprawdzonych kompanów i zgraną ekipę.

Koniec. Fotek z tego etapu brak, bo nie było czego focić. Wstawiam więc zdjęcie tradycyjnego rumuńskiego loda. Wkręciłem chłopaków że kiedyś nazywały się Lody Cygan, ale unia nakazałą zmianę nazwy i zmienili na ROM. Miny mieli takie że chyba troszkę uwierzyli
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 20230922_164656.jpg (134.9 KB, 13 wyświetleń)
teddy-boy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem