Staram się utrwalać to, com widział i zamieszczać ciekawostki, choćby były nie po mojej myśli. Zamieszczam zdjęcia tylko swoje i aktualne, bez jakichś prowokacji.
Ciekawe są ludzkie wybory, które dopiero jakoś zapamiętane i zebrane do kupy układają się w logiczny ciąg zdarzeń.
Znając moje zainteresowania jest mi coraz trudniej w tamtej rzeczywistości. Na zlot pojechałem jednak tylko jako motocyklista. Cieszę się i na chwilę zapominam o bieżących sprawach, wspominając jak Daro i mnie przyjęli 12lat temu, choć byliśmy pierwszymi inostrańcami na ich zlocie. Mam nadzieję, że będzie tak jeszcze nie raz.
Kawa jest do kupienia w stałej ofercie w palarni przy rynku.
|