A ja uruchomiłem swojego Larka!
Otworzyłem dziada i wlutowałem wyrwane gniazdo miniUSB i jest pełna komunikacja z PC wraz z ładowaniem.
Z powodu /jak mniemam/ zaników w zasilaniu padła karta SD i szlag trafił AM i inne navi, które na niej miałem. Zostało tylko TWONAV, które bylo w pamięci urzadzenia.
Tak czy owak odlutowałem zupełnie zasilanie z 'plecków' i wyprowadizłem na zewnątrz gniazdo microUSB na kablu jako najbardziej popularny w chwili obecnej standard zasilania urzadzeń przenośnych. Nie testowałem jeszcze na moto bo w chwili obecnej jeszcze jestem bezmotocyklowy ale w samochodzie i na biurku hula cały dzień i jest dobrze.
Wady jak zawsze - kiepska widoczność w słońcu ale za 150PLN bo tyle dałem za swoją z dodatkową baterią i dwoma uchwytami, myslę że można na wiele rzeczy przymknąć oko.
Mam zamiar aby była już docelowo zamontowana na kolejnym moto i czasami do auta. Jako tania alternatywa do innych urządzeń.
m
__________________
'Przestań naprawiać kiedy zaczynasz psuć' - Ojciec matjasa
|