Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27.05.2013, 09:12   #31
filipgdynia
 
filipgdynia's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2012
Posty: 46
Motocykl: RD07a
filipgdynia jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 5 dni 3 godz 14 min 57 s
Domyślnie

Nie, no Panowie odrobina zrozumienia. Akcja zaiste może i brutalna z mojej strony i nie żebym się tłumaczył, ale wstyd to mi nie jest. Jedziećie na wycieczkę z kobitą pierwszy raz na moto, nie dość że dupy bolą, we łbie świszczy a na domiar tego w uchodzącym za cywilizowanym świecie jesteście terroryzowani przez parunastu synków sku...synków, efetków bezztresowanego wychowania, gdzie rodzic może mieć problem z prawem jak dziecku palcem pogrozi. Wstyd wam za mnie?, OK, krytyka przyjęta, choć chciałbym waszą reakcję poznać po nieprzespanej nocy, z łbem w oknie czy moto jeszcze stoi czy już leży, czy pet pstrkniety pod koła nie pali plandeki, z zabarykowanymi wrotami do pokoju bo hokeiści nie trybią czy idą do kibla czy rwą klamkę twojego pokoju. Jasne, jakby było nas trzech, czterech, inaczej by rozmowa wyglądała, ale na obcej ziemi sam z kobitą raczej tłumaczyć paniczom spuszczonym ze smyczy prawd oczywistych nie będę. Prosiłem o ciszę, rozmawiałem z "trenerem" dzwoniłem do właścicielki, u nas na taką akcję dzwoniłbym po niebieskich, raczej nie mieli by większych problemów z postawieniem "mlodzieży" do pionu. A temat moczenia zrodził mi śię w głowie jak musiałem posprzątać po kretynch łazienkę, prysznic (niestety, jeden koeedukacyjny na chatkę )i kuchnię aby WSTYD mi nie było przed wlasną żoną że jej taką podróż fundnąłem i żebyśmy mogli choć ciepły prysznic rano wziaść..Dla mnie ze Szwedami jestem kwita, Pani właścicielka na pewno policzy sobie oddaną mi kasę na ich konto, a kto im ciuszki bursztynową strugą potraktował - pozostawiam im na trzeźwe rozmowy w szatni..
I nie bójcie się zemsty na polakach w szwecji - ja się im nie przedstawiałem, Afri stoi zawsze pod plandeką, także nawet PL - ki nie widać. Po za tym, przy ich stanie rozjazdu z rzeczywistością - mógłbym być z Marsa nawet. Raz jeszcze sorry za popsucie wam waszego dobrego smaku , ale nie ma litości dla sk..synów i egoistów. Klopsików nie będzie.
filipgdynia jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem