Jeśli nie ma żadnych znaków to jest to skrzyżowanie dróg równorzędnych. A co do oświadczenia, domniemany sprawca zawsze może się z niego wykręcić tłumacząc, że wymusiłeś jego przyznanie się do winy, że był w szoku i nie myślał trzeźwo itd..
__________________
Jedynka do dołu!
|