No dobra...
A spotkał się ktoś ze sprawdzaniem łańcucha ruszając nim no boki? Łapiąc go mniej więcej w połowie długości (między zębatkami)?
Mechanik wczoraj w Hondzie złapał za łańcuch, poruszał nim na boki, dotknął przy tym centralki i mówi, że jest do wymiany. Przy czym nie wykonał żadnego znanego mi i podanego ww. sprawdzenia.
__________________
Wreszcie mam swój kawałek szczęścia w całym tym gównie dookoła
|