Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13.04.2013, 09:19   #15
AmberBamber
kto hamuje nie wygrywa
 
AmberBamber's Avatar


Zarejestrowany: Jul 2010
Miasto: Ostromecko
Posty: 881
Motocykl: RD07
Przebieg: 100+
AmberBamber jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 11 godz 35 min 7 s
Domyślnie

Jeśli chodzi o tego rodzaju opaski, karty, tatuaże i inne to żadna z podobnych form która zawiera nasze dane osobowe nie jest wiarygodna z punktu widzenia prawa. W grę wchodzi tylko dowód osobisty, prawo jazdy, paszport lub legitymacja emeryta-rencisty. Ale.... w przypadku kiedy pacjent nie ma przy sobie nic innego oprócz takiej np. opaski to bierze się pod uwagę dane które są na niej zawarte że mogą być prawdziwe. Mowa tu tylko o imieniu, nazwisku, numerze PESEL lub nr telefonu itp. W żadnym wypadku nie bierze się pod uwagę np grupy krwi. Grupa krwi ZAWSZE jest określana w szpitalu przed przetaczaniem Koncentratu Krwinek Czerwonych (czyli popularnej KRWI). Poza tym nie podaje się krwi na czuja w grupie "0" bo podaje się ją w szpitalu gdzie można sprawdzić grupę krwi pacjenta. W warunkach przedszpitalnych podaje się inne płyny, krystaloidy i koloidy które mają za zadanie wypełnienie łożyska żylnego w przypadku utraty dużej ilości krwi.

Reasumując... Pomysł dobry. Osobiście jeśli bym miał pacjenta który miał by przy sobie taką opaskę z imieniem i nazwiskiem, nr PESEL to takie dane bym wpisał do karty medycznych czynności ratunkowych. Jeśli było by to przy wypadku komunikacyjnym to policja która jest na miejscu może potwierdzić te dane. Jeśli policji nie ma i nie ma możliwości potwierdzenia danych to w odpowiedniej rubryce wpisuje się informację że dane nie są potwierdzone. Oczywiście jeśli jest na takiej opasce/karcie nr telefonu to się dzwoni pod ten numer i "zbiera wywiad" na temat pacjenta.
__________________
85% szans na przeżycie mają pacjenci trafiający na "stół" w ciągu godziny od urazu
AmberBamber jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem