No więc afryka jeździ już i to pięknie.
Bardzo cichy silnik się zrobił - to też zasługa nowych łożysk i nowego kosza sprzęgłowego.
Podsumowując:
stwierdzamy, że winny stuków w tej afryce był zapchany smok olejowy - była zawalony w 2/3 i ciśnienie było zbyt niskie, podobny stuk występuje po złożeniu na nowo silnika zanim się prawidło nie napełnią wszystkie kanały olejowe (trwa to ok 1 min). W serwisówce Haynesa jakby co jest opis jak okresowo sprawdzać ciśnienie zewnętrznym manometrem - jest to przewidziana procedura serwisowa mimo obecności czujnika.
Tak czy inaczej w tej AT powód to zapchany smok oleju.
Po naprawie ciśnienie na cylindrach wzrosło o 1 BAR i jest super - to pewnie zasługa regeneracji głowic u fachowców.
Jeździ pięknie i brzmi pięknie ... filmik wrzucam na zakończenie opowieści - motor był zimny jeszcze dzisiaj rano - przejechane ok 1 km.
https://www.youtube.com/watch?v=Z2Xo...ature=youtu.be