Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26.03.2019, 23:04   #232
machoni
 
machoni's Avatar


Zarejestrowany: Sep 2017
Miasto: Kostrzyn nad Odrą
Posty: 315
Motocykl: CRF1100
machoni jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 tygodni 4 dni 12 godz 16 min 7 s
Domyślnie

Ok, Pany podzielę się informacja na temat wymiany sprężyn z oryginalnych na te z touratecha (+2cm).
Sprężyny odczuwalnie twardsze już przy montażu. Motocykl rzeczywiście jakby stał troszkę wyżej, szczególnie tył jakby nabrał charakteru. Sag tylny starałem się ustawić książkowo, ale mimo wszystko delikatnie mu brakowało, ale minimalnie (sprawdzę jeszcze raz po przejechaniu kilku kilometrów, żeby sprężyna się ułożyła), napięcie sprężyny pokrętłem w granicach połowy zakresu, a nie na maxa jak to było na standardowej sprężynie. Przód stwierdziłem, że ustawie fabrycznie wg serwisów-ki (stwierdziłem, że przy tych sprężynach i oleju powinno być ok.)
Pierwsze wrażenia około 2 godzin testu. Jest zaje.....e, z tapczanowego czołgu terenowego sprzęt zamienił się w zwinnego rosomaka . Tył, wybiera nie wyrzuca już w powietrze na dziurach, wychodzenie z szutrowych zakrętów z uślizgiem w pełni odczuwalne i dozowalne (wcześniej niby też można było, ale jakoś trudniej). Przód, wcześniej twierdziłem że przód jest w miarę ok, o jak się myliłem, teraz to jest elegancja, nie wiem czy była to wina tyłu, że nie wyrabiał i przód dostawał bardziej czy jednak ten upgrade też tak poprawił przód, mianowicie mniejsze nurkowanie , zawieszenie sztywniejsze, nie wykazuje tendencji do chęci dobicia do końca zakresu zawieszenia (wcześniej potrafiło dobić). Ustawienia fabryczne wydają się być jak najbardziej ok w tym przypadku ( może delikatnie zmiękczę regulacje dobicia). Ogólnie jestem pozytywnie zaskoczony, tak jak kiedyś powiedział mi Broda nie ten motocykl-potwierdzam.

aaa i jeszcze pochwalę się jednym zabiegiem, który też zrobił mój dzień, zmieniłem zębatkę zdawczą z 16 na 15 zębów. Kurcze jak mi to pasuje, w końcu chce iść na koło z dwójki, silnik elastyczny i ciągnie od samego dołu bez żadnego szarpania łańcuchem. No po prostu rżnie jak dzik .

Banan z gęby dzisiaj nie schodził
machoni jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem