Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04.02.2010, 11:47   #10
Adagiio
Zakonserwowany
 
Adagiio's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jul 2005
Miasto: Biecz
Posty: 4,933
Motocykl: XRV Rally
Adagiio will become famous soon enough
Online: 1 miesiąc 1 tydzień 4 dni 19 godz 45 min 23 s
Domyślnie

W Tunezji po za strefą , nie ma dodatkowych ograniczeń i obszarów , gdzie nie można jeździć , lub chodzić .
Na temat Algierii posiadam informacje z grudnia 2008 roku , ale nic znczącego się nie zmieniło po dzień dzisiejszy z wyjątkiem , otwieranych i zamykanych obszarów :

1. Wybierasz agencję turystyczną wyłącznie algierską , która posiada autoryzację ministerstwa turystyki ( jest ich kilkanaście ) , wysyłasz do nich trasę którą chcesz przejechać , ( jeśli w danym okresie jakieś strefy są zamknięte dla turystów , zmieniasz trasę lub odpuszczasz wyjazd innego wyjścia nie ma ) . W październiku zrobili trochę porządków na własnych terytoriach i od 22 10 2008 cały obszar pustynny jest otwary ( kilkadziesiąt trupów i setki wtrąconych do lochów terrorystów ) . Algierczykom nie zależy na turystach a jak chcesz pojechać to na ich zasadach , jak masz izraelski paszport , lub nawet samą pieczątkę to szkoda prądu. Ustalasz ceny z agencją i dogadujesz wszystko co by jaja jakieś nie wynikły itp.

2. Agencja wysyła ci zaproszenie na podstawie którego występujesz o wizę ( w chwili złożenia papierów nie możesz zmienić agencji turystycznej ) . Tłumaczysz na język arabski stronę ze zdjęciem z paszportu , chodzi o dane osobowe w przypadku kontroli żeby kontrolujacy wiedział co jest napisane ( tłumacz musi być przysięgły ) . Osoby nie mające tak przetłumaczonej wymaganej strony z paszportu nie zostaną wpuszczone na terytorium kraju ( nawet jak masz wizę itp. ) Paszport musi mieć ważność nie krótszą niż 6 miesięcy od rozpoczęcia podróży i musi posiadać wolna stronę gdzie wkleją ci wizę . Każdy turysta wjeżdżający na teren Algierii musi posiadać 1000 dolarów , lub równowartość tej kwoty w euro , kurs dolara jest korzystniejszy od kursu euro ( wymiana w bankach )

3. Wysyłasz dokumenty ( skany ) pojazdu którym chcesz jechać , agencja zajmuje się wyrobieniem dla ciebie tablic dowodu rejestracyjnego i ubezpieczenia . Jeśli przejeżdżasz tranzytem przez Tunezje to musisz mieć ważną zieloną kartę na pojazdu którym sie poruszasz . Jeżeli wynajmiesz przewodnika z pikapem to nie musisz martwić się o przewóz paliwa , wody czy bagaży ( w przypadku motocykla nie posadzisz Saida na tylnym siedzeniu więc nie masz innego wyjścia jak przewodnik z własnym pojazdem, na mopedzie raczej nie pojedzie z tobą ) . W większości obszarów pustynnych wymagany jest również policjant oprócz przewodnika .

4. Przewodnik czeka na ciebie w wyznaczonym dniu na ustalonej granicy i prowadzi cię za rękę jak własne dziecko prze granice i pomaga wypełnić papiery. Wskazana jest minimalna znajomość języka francuskiego ( jak nie znasz to kup rozmówki polsko-francuskie czasami jedno śmieszne słowo uratuje twoją dupę a na pewno pomoże podczas komunikacji) , niektóre agencje gadają po angielsku ( przewodnicy rzadziej )

5. Jak zostaniesz z ręką w nocniku nie masz co liczyć na pomoc ze strony konsulatu polskiego , nie dysponują funduszami na jaką kolwiek pomoc , musisz liczyć wyłącznie na siebie , chodzi tutaj przed wszystkim o problemy z twoim moto , z pomocą medyczną nie jest źle w mieście , na południowych bezludnych obszarach lepiej nie mieć takiej potrzeby ! ( pamiętaj o polisie ubezpieczeniowej jak będziesz organizował sprawy z agencją ) . Nie wiem czy w Pl. można coś wykupić , pewnie tak tylko czy tam będą to honorować w razie WU !
__________________
Proszę siadać, się nie wychylać, się nie opowiadać
I łaskawie i po cichu i bez szumu i bez iskier
Wypierdalać.

Ostatnio edytowane przez Adagiio : 04.02.2010 o 11:49
Adagiio jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem