Sory ale kto narzekający tutaj na jakość LS2 rozwalił głowę w nim? Miałem go na lc8 i lc4 i nie raz walnąłem łbem o ziemię czy obilem się o drzewo przy prędkości większej jak emeryt w niedzielę. Poza odpryskami mój kask mx456 nie mial żadnych problemów. Później sprzedałem go i teraz dalej mam 456 ale już bez obijania było o twarde. Tak więc więcej problemów z głową nie zauważam niż przed ls2