Wątek: Iran 2019
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09.02.2021, 22:43   #154
rumpel
 
rumpel's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2008
Miasto: S-ec
Posty: 2,730
Motocykl: 6 dni 350, 690 R
Galeria: Zdjęcia
rumpel jest na dystyngowanej drodze
Online: 7 miesiące 4 dni 7 godz 43 min 7 s
Domyślnie

Postanawiamy wrócić do Tbilisi do hotelu z którego starowaliśmy i bez bagaży polecieć drogą wojenną pod Kazbek. Lecimy sobie spokojnie no i w końcu stało się to czego się obawiałem, zjebawszy się mój KTM nie mogę zmienić biegów, padła skrzynia? Na szczęście jest z górki, zjeżdżam na parking i...... poluzowała się dźwignia zmiany biegów UFFF
Ruch na drodze olbrzymi tir za tirem, po drodze rozbudowa ośrodków narciarskich, powstaje mnóstwo nowych Hoteli, reklama na reklamie z apartamentami na sprzedaż. Znów lekkie rozczarowanie, nie tak sobie wyobrażałem i nie o takiej czytałem drodze wojennej no cóż świat nie stoi w miejscu, wszyscy chcą się rozwijać. Zastanawiam się też czy czasem w naszych raportach z podróży nie pojawiają się zbyt rzadko, może nawet nie negatywne opinie, ale rzetelne relacje czy nie jest tak, że nie chcemy się przyznać, że coś jest nie tak i nie pokrywa się z naszymi oczekiwaniami mogę tylko żałować, że nie jechałem tą drogą 20 lat temu. Dość marudzenia widoki, góry zapierają dech, natura jest piękna, szczyty gór pokrywa już gdzieniegdzie śnieg.


Dojeżdżamy do pomnika przyjaźni gruzińsko-radzieckiej, ludzi w ui i.... szlaban do parkingu, cywilizacja pełną gębą. Parę fotek i zaczynamy zjeżdżać, po drodze dojeżdżamy do trawertynowych źródeł mineralnych (takie małe Pamukale) i znów mnie szlag trafia, jakiś czas temu kładli nową nitkę drogi i połowę z tych źródeł zostało zniszczonych.





rumpel jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem