Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31.07.2018, 14:02   #7
diego
 
diego's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Aug 2017
Miasto: prawie Kielce
Posty: 330
Przebieg: znośny
diego jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 tydzień 2 dni 9 godz 10 min 37 s
Domyślnie

Tez mi sie tak wydaje. Po prostu to nie jest jakas wyjatkowa cecha danej, nazwijmy to kultury. Tylko ogolna cecha w krajach mniej rozwinietych lub ogolnie jakiejs czesci ludzi. Takie rzeczy zdarzaja sie wszedzie. Ostatnio przeceiz tez w mega katolickim Meksyku dwoch rowerowych turystow zostalo tam zabitych i wrzuconych do rowu. I co im ukradli? Pare euro i brudne przepocone skarpety?
https://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-s...ok,836471.html

Skurczysynstwo nie ma wyznania ani narodowosci. Takie moje zdanie, a usprawiedliwianie takich zachowan wlasnie ideologia czy religia to tylko cwany zabieg. O.. jestesmy dobrzy bo jestesmy skur***nami w imie pana i akurat zabijamy jego wrogow. To bardzo wygodne usprawiedliwiene.
diego jest offline