Ja tam ekspertem żadnym nie jestem i nie będę, ale w tamtym roku właśnie w tym okresie się za siebie zabrałem i uciekło w 2 miesiące 10 kg.
Jak ktoś chce podpowiedzi niech pisze na
.
Oczywiście to co ja robiłem pomogło mnie, a nie koniecznie będzie dobre dla innych, ale od czegoś trzeba zacząć.
Rodezjan jest szpecem, więc więcej może napisać, ale nie liczyłbym na super przepis, który przy ciągłym piciu browarów zadziała jak czarodziejski eliksir.
Pierwsza i najważniejsza zasada - RUSZ DUPĘ i coś rób. Małe kroczki, robią wielki wynik.
Druga zasada - ŻRYJ MNIEJ SŁODKIEGO, ale częściej jedz zdrowo, co nie znaczy nie smacznie i samą zieleninę - jedz mięso!!!!.
Trzecia zasada - najwięcej ćwicz, biegaj, spaceruj do 12.00 - bo każda godzina, to jak 2 godziny po południu
Czwarta zasada- jedz rano na śniadanie ciepłe posiłki, najlepiej zupę (taką jak na obiad)