Pól namiotowych, o których wspomina Krakus, jest 5. Jeszcze w 2013 było ich 6. Ich położenie jest zmienne, choć nie ma ustalonego okresu zmiany. Wygląda to tak, jakby właściciel/zarządca dostawał pozwolenie na dany sezon. Pola te nie są całoroczne. Foldery z mapką pól namiotowych są łatwo dostępne na wyspie.
Jesli chodzi o prom Kołobrzeg-Nexo to przed wyjazdem/wypłynięciem załatwiłem nam na nim nocleg. Wyglądało to tak, że prom wracał z Bornholmu ok 22. Godzinę trwało sprzątanie pokładu, po czym załoga udawała się do domów na noc, a na promie zostawał tylko jeden wahtowy. Miałem uzgodnione z armatorem, ze możemy rozstawić na noc namiot na pokładzie (prom wypływa z Kołobrzegu o 7 rano dnia następnego). Ku naszemu zdziwieniu po posprzątaniu promu kapitan zaprosił nas do pomieszczenia-baru, który podczas rejsu udostępniony jest pasażerom. Barek oczywiście był zamknięty, ale do naszej dyspozycji były tapicerowane wąskie kanapy, na których spaliśmy oraz WC. Dla nas to był bardzo miły gest (noc w cieple, pod dachem, z dostępem do bieżącej wody)!
Całą wycieczkę wspominam bardzo miło.
Powolniak, bardzo dobra robota!
Z atrekcji polecam jeszcze:
RytterknĂŚgten - najwyższy szczyt Bornholmu, raptem 162m npm. Lezy mniej więcej w centrum wyspy. Na szycie murowana wieża z konstrukcją stlową na szczycie. Widać z niej dużą część wyspy.
|