Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20.12.2021, 19:24   #70
SonnyCanisLupus


Zarejestrowany: Nov 2021
Miasto: Wielkopolska
Posty: 4
Motocykl: CRF1000
Przebieg: ok. 40k
SonnyCanisLupus jest na dystyngowanej drodze
Online: 2 godz 11 min 15 s
Domyślnie

Na wstępie chciał bym się przywitać na forum. Od jakiegoś czasu obserwuję i czytam ale z racji tego, że właśnie wymieniłem łożyska w kole tylnym od NAT (2016 DCT 37tyś przebiegu) chciałem się podzielić kilkoma moimi spostrzeżeniami dotyczącymi ich wymiany, uszkodzonych piastach i rzekomej krótkiej żywotności.

Sprawa nr 1: Łożyska do koła tylnego w serwisie kosztują ok 240zł
są to prawdopodobnie NSK bo takie były montowane na pierwszy montaż. Łożysko zabieraka oryginalnie zamontowane to NTN ale jest kompletnie nieosiągalne. (nawet w fiszkach serwisowych oraz wydruku z wyceną jaką dostałem w serwisie podają w to miejsce łożysko 63/22 UU. Które jest o 1mm węższe niż to oryginalne NTN) Dlaczego? Nie wiem.

Zakupiłem komplet NSK 2x 62042RS c3 oraz 1x 63/22 c3 (razem ok 80zł)
Do tego zestaw uszczelniaczy. Niestety w normalnym obiegu można kupić uszczelniacze "grubości" 7mm a nie 7,5 Ale generalnie te 0.5mm nic nie zmienia. Natomiast ciekawe jest to że w oryginałach wargi uszczelniające są obie skierowane na zewnątrz oraz nie ma od wewnątrz sprężynki. (widać różnice na zdjęciach)

Sprawa 2. Pojawiały się informacje o tym że za oceanem ludziska wybijając łożyska urywali gniazdo w czasie wybijania łożyska od strony hamulca.
Moim zdaniem są dwa powody tego zjawiska. Po pierwsze gniazdo to ma cienkie ścianki(po drugiej stronie jest znacznie więcej „mięsa”). Po drugie łożysko od strony tarczy hamulcowej zazwyczaj jako pierwsze siada. A siada dlatego że dostaje się tam woda przez wytarte uszczelniacze oraz brak kołnierza tulejki co przy myciu motocykla Karcherem pięknie je „nawadnia”. Od nowości uszczelniacze są raczej skąpo smarowane dlatego woda i ruda szaleją na tył łożysku w najlepsze. Skorodowane łożysko będzie się zacierało w gnieździe i przy odpowiedniej sile oraz cierpliwości oprawcy poddaje się gniazdo zamiast wysuwać łożysko. (ilość rudej widać na zdjęciu oraz to jakiego koloru jest w nim smar a jaki jest w łożysku nieuszkodzonym)

Dlatego ja najpierw wyczyściłem łożysko z korozji za pomocą ostrego skrobaka miotełki mosiężnej od dremela oraz wd40. Zajęło mi to dobre pół godziny. Następnie wybiłem łożysko piasty od strony zabieraka a łożysko od strony tarczy wyprasowałem za pomocą pręta gwintowanego m14, kilku podkładek i nakrętek. Od czoła dałem wybite wcześniej łożysko zabieraka które pasuje tam idealnie i dokręcając nakrętkę zapartą o łożysko wykręcałem je bez możliwości urwania gniazda. Ostatni odcinak trzeba już wybić młotkiem (mam nadzieje że napisałem to dość jasno). Proces trwał 5min i jak ktoś nie ma pręta i nakrętek to wyda dodatkowo 20-25zł. Moim zdaniem lepiej poświęcić kilka złoty i zrobić wycieczkę do castoramy niż kupować nową piastę. Można też wyprasować łożysko ale trzeba mieć wystarczająco dużą prasę uważać żeby nie uszkodzić koła fonicznego.

Cała reszta montażu oraz operacja nabijania nowych łożysk przebiegała bez cudowania(łożyska dałem do zamrażarki na kilka godzin, można też lekko podgrzać piastę). Nabijałem za pomocą starego łożyska a to większe za pomocą zatoczonej na wymiar bieżni łożyska samochodowego. Łożysko zabieraka jest o 1mm węższe ale nigdzie nie znalazłem informacji aby ktoś wkładał o 1mm szerszą tuleję od strony zębatki albo dawał podkładkę. Jedynie uszczelniacz wejdzie głębiej(spokojnie wszedł by tam uszczelniacz o szerokości 8-10mm).
Pod uszczelniacze napakowałem, grubo, smaru do uszczelniania śrub w łodziach, AquaSlip. Od jakiegoś czasu stosuje go w KTM-ie gdzie tuleje dostają rowków po 200km i szczelności nie ma tam żadnej. Przy każdym zdjęciu kół wybieram stary smar i pakuje porcje świeżego i pomimo topienia motocykla po poligonach i myciu myjką łożyska nigdy nie skorodowały. Trzeba pamiętać że przy założeniu tulejek należy wszystko na zewnątrz dobrze wytrzeć a najlepiej odtłuścić.

Co do tulejek to można zamówić w https://www.3dmoto.pl wykonane z twardej kwasówki lub zakupić w https://enduroparts.com.pl/tuleje-kol-crf1000

Mam nadzieje że komuś to pomoże w wymianie łożysk. Jeśli ktoś ma jakieś uwagi i spostrzeżenia to chętnie wysłucham.
Pozdrawiam
Załączone Grafiki
Typ pliku: jpg 269790132_987659055159066_2974214888408994501_n.jpg (59.1 KB, 18 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 268181653_444782013774038_8052850049606377207_n.jpg (46.1 KB, 18 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 268371554_434470564798196_6939226593622221711_n.jpg (52.5 KB, 18 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 269080190_333856221620481_1758378444864018608_n.jpg (50.6 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 268430078_2692457874390462_5688361419365467032_n.jpg (54.3 KB, 16 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 269711049_316452056999556_7768152137680402484_n.jpg (91.4 KB, 17 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 268551806_682927879534733_1719767716891570759_n.jpg (58.6 KB, 19 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 269604401_868549717144129_4150061411655686740_n.jpg (61.2 KB, 19 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 269241614_1338381973271948_8326591811482657820_n.jpg (68.7 KB, 19 wyświetleń)
Typ pliku: jpg 269462775_590505015374950_1873878565507725425_n.jpg (50.1 KB, 18 wyświetleń)
SonnyCanisLupus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem