Cytat:
Napisał consigliero
Najbardziej nie lubię jak ktoś mówi że będzie w poniedziałek i się nie pojawia, dodatkowo robi to bez żadnego słowa wyjaśnienia.
|
Obecnie u ekip to standard
Wczoraj na bank miała byc u mnie koparka (przekladana już wczesniej 2x); miała być na 8:00 na 100% wiec budzę wcześniej dzieci, żeby rozwieść do szkol/przedszkoli i wrócić na 7:55 żeby przypadkiem nie było że mnie nie ma...w pracy oczywiście biorę urlop...wybija 8:00 nie ma, 8:30 dzwonie do koparkowego- telefon wyłączony...nosz k...a.
O 9.15 telefon sie pojawia w sieci...dzwonie- nie odbiera WTF
Oddzwania o 10:00, ze zaraz bedzie, bo coś nagle wyskoczyło...przyjeżdża na 13 z minutami....
Jak ja się cieszę, że budowę mam już prawie za sobą...