Jutro uderzamy do Kiachty,
Asfalt jest od Ałtaju do Hovd, a moze nawet i od samego Ułan bator, cieżko to potwierdzic ale garmin tak nas prowadzil z Moron, my jechalismy przez Uliastaj, tam caly czas szuter
Jakby ktos chcial to czasami cos wrzucam na fejsa: Misja Mongolia
|