Baca lapie stopa w Poroninie. Zatrzymuje sie mlody przystojny cepr turysta w sportowym kabriolecie.
- co trzeba ojczolku? - pyta
baca wsciekly chwycil ciupage i wola
- wylaz ciulu z auta!!! ino roz!!!
turysta przestraszony wyszedl i stanal kolo bacy. Baca do niego
- zdziewaj portki i łonanizuj sie!
- cooo?!
pyta sie cepr
- łonanizuj sie bo ci leb rozwale!!!
turysta zrobil co kazali i siega po spodnie a baca ciupage do gory i w ryk
- jesce roz! łonanizuj sie!!!
- baco czy wyscie oglupieli ?!
pyta przerazony turysta
- łonanizuj sie bo ukatrupie!!!
turysta zrobil co kazali i podciaga portki, a baca swoje
- łonanizuj sie!!! łeb rozwale auto spale!!!
i siega po kozik. turysta ze lzami w oczach i resztka sil zrobil co kazali, po czym padl na maske auta.
baca przypatrzyl sie, pokiwal glowa i wola corke zza krzaka:
- marynia, chodz no, pan miastowy cie do zakopanego zawiezie
__________________
buziaki
Ostatnio edytowane przez szynszyll : 21.12.2016 o 21:20
|