Moim zdaniem to powinno być tak: wybierasz się gdzieś w podróż, to zarezerwuj sobie środki pieniężne na noclegi albo pod namiot do lasu. Chyba że przyjaciel, kolega gdzieś na trasie to się można zwalić na głowę i flaszkę zrobić przy okazji. Ale nie do obcego człowieka, bo ja motocyklista, ty też to będzie tak bratersko i wogóle.
__________________
podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd
|