obstawiam chamski rzadowy interwencjonizm zeby fabryka miala robote. co za problem skladowac to potem przez lata i nacierac olejem co jakis czas.
pamietam jak kilkanascie lat temu jedna z polskich firm probowala sprzedac Junaka Sahare do Iraku dla tamtejszej odradzajacej sie armi...
__________________
buziaki
|