Popatrz na kąt widelca. Przednie koło jest bardzo blisko silnika. To moto uderzyło gdzies przodem, a dopiero potem przewróciło się. Dlatego nie dziwi mnie, że pekły spawy przy główce ramy. To nie wina KTMa, że motocykl nie wytrzymyje czołowego dzwona.
|