siema.
wszyscy dojechali szczęśliwie do domów. dziękuje za wsparcie a szczególnie Oli i Łysemu za nocleg i gościnę, Michałkom i Vincowi za biesiadowanie, Cinasowi za wspólnie spędzony zlocik i pomoc, Szymonowi za cieplutkie rękawice.........
czuję się tragicznie i mówię sam do siebie że nigdy więcej tam nie pojadę ale to się zobaczy- nie zaklinam się (może za 20 lat jak syn będzie chciał?)
przejechałem 2200km. afryka wygląda jak bryła soli.
co do imprezy to czad komando. takiego psychiatryka jeszcze nie widziałem i pewnie nigdzie indziej nie zobaczę. pomimo że jest ciężko polecam każdemu.
__________________
Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje.
rolnik-kaskader
RD 07A '96
na starym forum w szóstej linijce
Ostatnio edytowane przez wasilczuk : 02.02.2009 o 20:14
|