Cześć,
Czy ktoś miał styczność z jakimiś godnymi polecenia (lub przed jakimi się przestrzegać) słuchawkami dokanałowymi?
Mam trochę miejsca pod kaskiem, a na dłuższych trasach bycie ciągle w stopperach jest nużące...i czasem aż mnie nosi żeby leciała jakaś muzyka w tle. Teraz tak...żeby nie było za łatwo, może jakieś warunki wam zarzucę ;]
1. Dobre tłumienie otoczenia
2. Niezbyt wielkie/wygodne/nie męczące uszek (w końcu pod kask mają wleźć i najlepiej z 5 godzin tam z przerwami wytrzymać). Coś z piankowymi wkładkami może?
3. Wskazany przycisk na kablu (taki jak w zestawach słuchawkowych do telefonu)
4. Jako taka jakość dźwięku, ale nie jest to priorytet
Tak, wiem że każde ucho inne i w czym jednemu wygodnie, innemu nie etc. etc...Ale może jest coś co się dobrze w tej roli sprawdza...biorąc pod uwagę ten przycisk do sterowania, pewnie coś z okolic telefonii komórkowej jestem skazany...
Coś rzuca się wam na myśl?
Jeżeli chodzi o cenę...to raczej nie z tego segmentu ;]
http://sklep.rms.pl/akg-k-3003-k3003...edukcja-szumow