Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08.12.2017, 11:15   #33
bukowski
Gość


Posty: n/a
Online: 0
Domyślnie

Ja sidi adventure kupiłem gdzies w 2011. Zrobiłem w nich dobre 100 tys. km, podeszwa starła się do cna, jeden ze szwów puścił. Przemokły mi raz - w tym roku w rzekach i z tego powodu zostawiłem je w Kirgistanie. Ktoś je zresztą przytulił, jako całkiem spoko buty.
Nigdy się nie zaśmierdziały, nie pamiętam jakiegoś dyskomfortu termicznego, a zdarzało się i w 40 stopniach całymi godzinami jeździć.
Także na przyszły sezon nie będę kombinował i znów je pewnie kupię.
  Odpowiedź z Cytowaniem