Apropos rzek, wymyśliłem fajny patent na przeprawy przez nie. Mianowicie wziolem wodery z laminatu z ze skarpetkami z neoprenu. Mialem buty Touratech z drugimi botkami. Przed rzekami zdejmowalem botki, wkładalem wodery i tak jechalem. Sucho w butach, cieplo. Mozna wejsc do wody, sprawdzic glebokosc, droge przejazdu, wyealic kamienie i potem przejechac rzekę i pojechac dalej w woderach. Zajebisty patent. Polecam.
__________________
Pozdrawiam Husky
ŻYJ, PODRÓŻUJ, KORZYSTAJ...... BO PRZYJDZIE KIEDYŚ TAKI DZIEŃ , KIEDY JUŻ TEGO NIE BĘDZIESZ MÓGŁ ROBIĆ.........
|