Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12.10.2016, 19:31   #24
ATomek
 
ATomek's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Apr 2008
Miasto: Garwolin
Posty: 1,560
Motocykl: RD07A
Galeria: Zdjęcia
ATomek jest na dystyngowanej drodze
Online: 6 miesiące 6 dni 11 godz 43 min 8 s
Domyślnie

Jak ten czas leci...
Lwowscy Lionsi nadal zapraszają, choć z tych starych na zloty przyjeżdża niewielu.
Każda okazja dobra do odwiedzenia Lwowa, choć żal za klimatem pierwszych zlotów. Organizator staje na uszach, żeby było na bogato, po europejsku, bo tylko to teraz przyciąga. Wymagania wysokie a stać na to coraz mniej zwykłych motocyklistów, którzy od 2004 tworzyli ten klimat. Trzeba pogodzić się, że i tu komercja zagościła na stałe.
Ponarzekałem, ale zostawiam te dociekania dlaczego tak jest i korzystam. Znaczy korzystamy, bo jedziemy m.innymi z Mirkiem.

Piątkowe spotkanie to dłuuugi wieczór w knajpie motocyklowej w centrum Lwowa.
i okazja do niespodziewanych spotkań po latach. To chyba najprzyjemniejszy moment całej imprezy.

Lions 003.jpg
Z Romanem- organizatorem

Lions 013.jpg
Z Maćkiem- tym od Motopodróży http://www.podrozemacka.pl/index.php/about-joomla
Lions 030.jpg
Z Agnieszką, jedną z pierwszych lwowskich motocyklistek, spotkaną kiedyś fuksem na Białorusi.
Było też kilku kresowych pasjonatów, z którymi lwowskie 'Stare misto' smakowało wybornie.
Przy okazji pozdrawiam serdecznie Króla Parkietu i Mistrza Drugiego Planu.


Lions 042.jpg
Jak zawsze, wjazd na teren zlotu pilnie strzeżony i trzeba być przygotowanym na to, że nagle ktoś wyskoczy z krzaków z wycelowanym automatem i okrzykiem Hände hoch!!!

Lions 043.jpg
Lions 044.jpg
Lions 045.jpg
Że niby jak Papiren nie bardzo, to tak skończysz. A Ausweis kontrole na terenie ośrodka już nie takie straszne....

Lions 131.jpg

Lions 127.jpg
Można spać w hotelu, można w pałatce. Dużym zainteresowaniem cieszyła się pałatka Rasputina


Lions 124.jpg
Ogólnie atmosfera była niezła, bo każdy mógł znaleźć coś dla siebie i czerpać garściami przyjemności

Jak zwykle w sobotę była wspólna 'kolona', czyli pojeżdżawka w kolumnie z odpoczynkiem na lwowskim torze crossowym, który w czasach świetności był na trzecim miejscu w Europie. Dziś zaniedbany, ale pięknie położony

Lions 056.jpg
Lions 108.jpg
Lions 048.jpg
Lions 050.jpg
Tam też była okazja odnaleźć starych znajomych, czy poznać afrykanerów z Kijowa
Lions 096.jpg


A jak ktoś nie lubi motocrosu, może popatrzeć na prężne ciała.
Lions 076.jpg

Lions 079.jpg


Lions 089.jpg
Ja już nie nadążałem i wolałem stare motocykle

albo podpatrzeć patenty na stopkę boczną i pancerne lusterko:
Lions 062.jpgLions 066.jpg



Po kolonej po Lwowie przyszedł czas na wieczorne koncerty 5 kapel i polaków-ukraińców nocne-mocne rozmowy...

Zdjęcie0207.jpgZdjęcie0213.jpg

Wspomnienia te dedykuję Daro i ltd 454
ATomek jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem