Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07.02.2020, 11:10   #26
Qter
 
Qter's Avatar

Zapłaciłem składkę :)

Zarejestrowany: Jun 2011
Miasto: Reguły
Posty: 772
Motocykl: Husqvarna FE 350
Qter jest na dystyngowanej drodze
Online: 1 miesiąc 2 tygodni 1 dzień 5 godz 3 min 56 s
Domyślnie

Dzień 6

Pora na powrót....



Znów wczesna pobudka i przed ósmą jesteśmy na hotelowym śniadaniu



Potem krótki spacer




I pakujemy się do busa




Wracamy do hotelu nad jezioro Ohrydzkie skąd mamy zabrać Marka z jego rowerowej wycieczki.


Migawki z drogi















Drogę pokonujemy dość sprawnie i w okolicach obiadu jesteśmy znów nad jeziorem Ohrydzkim



Na miejscu obowiązkowa kąpiel! Woda jest rześka!



Spotykamy się z Markiem, który dotarł tu już wczoraj





Do hotelowej restauracji przyjeżdżają Włosi na takich maszynach





My również udajemy się do restauracji, zamawiamy lokalną ławicę rybek i jest pysznie!



Jest wciąż dość wcześnie i decydujemy się ruszyć w drogę powrotną do Polski. Około 16:30 jesteśmy na granicy Albańsko-Macedońskiej.



Macedonia







Droga upływa... W nocy wszyscy mamy lekki kryzys i stajemy na parkingu na około dwugodzinną drzemkę.
Lepiej dojechać trochę później niż wcale. Tak zregenerowani ciągniemy za kółkiem na zmianę do mnie do domu.
Po drodze oczywiście kawa, siku, tankowanie i jedzenie. Po niecałych 24 od wyjazdu jesteśmy u mnie pod domem.



PZDR

Qter

P.S.

Powodem awarii DRZ było ciało obce które przykleiło się do grzybek zaworu w silniku powodując jego niedomykanie.
Po powrocie problem został naprawiony. W WR-ce problem z prądem zniknął samoistnie.
__________________
Pije bro i palę sziszę...
Qter jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem