Dodam tylko, że jeżeli motka kupiłeś teraz niedawno a nawet jak i rok wcześniej czyli od ostatniego przeglądu to oddałbym go sprzedajacemu oczywiście z żądaniem zwrotu kasy albo sąd, jeżeli nie to pały i totalny gnój dla sprzedającego jak i dla diagnosty który takie coś przepuścił przez stację kontroli. A na koniec wpie*^ol.
Ale to moje skromne zdanie, gdyż czasem bywam nad wyraz impulsywny 😉
|