Na chwilę złapała mnie nostalgia... :-) Te charakterystyczne "oczka"... Czyż nie podobny, a właściwie podobna.... Taka młodsza siostra. Nie wiem, czy któraś z Was ujeżdża albo próbowała swoich sił na tym motorku. Dla dziewczyn (nie tylko zresztą) fajny sprzęt: i gabarytowo i wagowo. Przy tym niezawodny - jak to Honda, i nie do zajechania. Na pewno alternatywa godna przemyślenia dla fanek Dominatorów i DRek. Na "szwędactwo" pozaasflatowe w miejscach, gdzie nikomu się nie spieszy super opcja, naprawdę godna polecenia.
Lanka.JPG