Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28.03.2017, 01:16   #3
GONZO 01
 
GONZO 01's Avatar


Zarejestrowany: Nov 2016
Miasto: Też
Posty: 66
Motocykl: CRF1000L
Przebieg: rośnie
GONZO 01 jest na dystyngowanej drodze
Online: 3 dni 5 godz 25 min 45 s
Domyślnie

Cytat:
Napisał Wiciu Zobacz post
Moja kobieta uparła się, że chce spróbować. Ja uważam, że to beznadziejny pomysł i ręki do tego nie przyłożę. Ale jak musi się to stać, to kto we Wrocławiu będzie umiał coś nauczyć, a nie tylko odwalić kurs?

Tylko nie motorsfera, bo to jakieś niesłowne i aroganckie barany są.
Skąd takie uprzedzenie do Motorsfery? Niestety to we Wrocku jedyne miejsce gdzie czegoś nauczą. Są okresy, że ciężko się do nich dostać, choć cena nie najniższa. Motki są stosunkowo nowe, sprawne i zadbane. Dbają o wiedzę i bezpieczeństwo. Kaski, rękawiczki, ochraniacze, kurtki mają swoje - czyste, a nie jak większość ujebane. Mają też obniżone kanapki dla kobiet (jeżeli potrzebne). Na ich motorach można też zdawać prawko w WORDdzie. Czasami WORD bierze od nich sam. Uczą nie tylko pod egzamin. Na placu interesują się kursantem, dużo tłumaczą i eliminują błędy "leika". Zwykle na placu jeżdżą dwa motocykle, trzeci pomyka w tym czasie po mieście. W. Humeniuk motocyklista z krwi i kości, wie o co w tej zabawie chodzi. Jak chcesz "babę" czegoś nauczyć to ja bym się z nimi przeprosił.
Najciekawsza szkoła we Wrocku - Euforia a przed nią Danuta. Tańczą jak chcesz. Instruktor na placu -> jest i już - wygadany, że hej: "dzień doby tu masz motor tam leży kask (strach brać do ręki a co dopiero zakładać) i walcz". Poza tym instruktor rusza się z miejsca (zwykle siedzi w samochodzie) jak ktoś "zająca złapie", a i jak czas jazdy się kończy. W Euforii - na pięć motorków: tylko jeden przypomina motocykl. Na placu burdel każdy robi co chce i jeszcze kat. B trenuje.

Ostatnio edytowane przez GONZO 01 : 28.03.2017 o 01:46
GONZO 01 jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem